Wakacje na półmetku i niestety wracamy do Katowic. W ostatnim czasie popłynęliśmy jeszcze raz statkiem, odwiedziliśmy Kluszkowce, gdzie zimą (kiedyś) szusowaliśmy na nartach z S. Wandą. Poćwiczyliśmy taktykę na kręgielni oraz w bilarda. Poszliśmy na piknik na Górę Tabor, ogólnie dużo spacerowaliśmy. Pogoda poprawiła się i nareszcie znowu wskoczyliśmy do jeziora na super zabawę. Dzisiaj wracamy do Katowic, ale nie martwi nas to szczególnie, bo został nam jeszcze CAŁY MIESIĄC WAKACJI!
DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM, KTÓRZY PRZYCZYNILI SIĘ DO TEGO,
ABY NASZ WAKACYJNY POBYT W NIEDZICY
PO RAZ KOLEJNY BYŁ ZNOWU WSPANIAŁY!