Ostatnią, a tak naprawdę te właściwą Wigilię mieliśmy w naszym Domu 24 grudnia. Wtedy już większość dzieci wyjechała do swoich rodzin, rodzin zaprzyjaźnionych, ale nie wszyscy. Tak więc, w jednej wielkiej rodzinie dzieliliśmy się opłatkiem, składaliśmy sobie życzenia, obdarowaliśmy się prezentami. Wspominaliśmy również wszystkich dobrych ludzi,, którzy w różny sposób dzielili się swoim dobrem, ale o nich w następnym wpisie…